Kompozycja na 50l - Tanganika

Początkującym zalecam akwarium ok. 50l. Pomyślałem, że zamieszczę konkretne propozycje obsady.

Wielkie jeziora afrykańskie, czyli Malawi, Tanganika i Wiktorii to bardzo ważne miejsca dla akwarystów. Okazuje się, że w tych jeziorach żyją setki gatunków pielęgnic, które osiągają niewielkie rozmiary, mają przepiękne kolory i są bardzo wytrzymałe. Ponadto woda w tych jeziorach ma bardzo podobne parametry do tej w naszych, polskich kranach.
Niestety, niewielkie rozmiary to jest pewne niedopowiedzenie. Kilkunastocentymetrowa ryba jest świetnym kandydatem na mieszkańca domowego akwarium, jednak minimalne rozmiary zbiornika zalecane dla większości gatunków przekraczają jeden metr długości i 200l objętości. Mniejsze zbiorniki są zdecydowanie odradzane, gdyż ryby są dość duże i bardzo humorzaste.
W przypadku mniejszych akwariów harem pyszczaków Saulosa z jeziora Malawi może być pewną propozycją na stulitrowy zbiornik, ale natura dała nam w prezencie jeszcze trzy gatunki maleńkich muszlowców z jeziora Tanganika, które świetnie będą się czuły nawet w pięćdziesięciolitrowym akwarium.

Muszlowiec wielopręgi - Neolamprologus multifasciatus, muszlowiec krótki - Neolamprologus brevis i muszlowiec Neolamprologus similis to najmniejsze pielęgnice. Gatunki są bardzo podobne, osiągają rozmiary 4-5cm samce, 2,5-3,5 samice. Stanowią świetną obsadę małego akwarium zarówno ze względu na mikroskopijny rozmiar jak i pokojowe zachowanie.

Krótka charakterystyka akwarium

Obsada główna:

  • Neolamprologus multifasciatus albo  Neolamprologus brevis albo Neolamprologus similis (różnych gatunków lepiej nie łączyć w małym zbiorniku) - 3-7 rybek

Obsada pomocnicza:

  • ślimaki Clithon lub Neritina na glony (pochodzę one z Afryki więc prawie biotop, ale tutaj prawie czyni ogromną różnicę) - 2-4 sztuki
  • świderki - i tak się rozmnożą jak wrzucimy

Rośliny:

Raczej zwiędną, ale można próbować np. anubiasy lub mikrozoria na kamieniach.

Akwarium:

Standardowe 50x30x30 lub 60x30x30 są w porządku, jednak mogą to być akwaria niskie (nawet 20cm), za to ważna jest powierzchnia dna.

Wystrój:

  • koniecznie gruba warstwa piasku (ok. 5cm)
  • koniecznie muszle (winniczków lub Neothauma tanganyicense) w liczbie 10 i więcej, ja mam ponad 20
  • skały dowolne, polecam wapienie, szczególnie wapienie filipińskie, należy je postawić na dnie akwarium, gdyż muszlowce bardzo kopią w piasku i mogą przewrócić konstrukcje
  • różne muszle
  • skały i kamienie powinny tworzyć naturalne granice rewirów, dzięki temu każdy egzemplarz naszej ryby będzie mógł mieć własny kącik

Filtr:

Aquael FZN-2 jest świetny w tym akwarium, gdyż uzupełnia biologię podłoża i skał oraz ma duży przepływ. Nie ma potrzeby instalowania filtrów kubełkowych, gdyż to skały i przesiewany piasek zapewniają filtrację biologiczną, znacznie lepszym rozwiązaniem jest duży przepływ wody. Wydajne filtry mechaniczne z watą są również niewskazane, gdyż drobne brudki to świetne urozmaicenie pożywienia dla muszlowców.

Grzałka:

  • jeśli w mieszkaniu mamy 20stopni i więcej najlepszym rozwiązaniem będzie 25W grzałka np. Aquael Comfort Zone 25W, która jest nastawiona fabrycznie na 25 stopni
  • jeśli jest chłodniej wtedy lepiej zdecydować się na 50W grzałkę z tej serii lub jakąś z ustawianym termostatem.
  • ponadto konieczny jest termometr, żeby monitorować działanie grzałki.

Oświetlenie:

wystarcza świetlówka 14W T8, mocniejsze oświetlenie jest niepotrzebne i może być stresujące, cykl świecenia może wynosić od 8 do 14 godzin dziennie.

Pokarm:

Ja korzystam z Tropical Tanganyika w przypadku Muszlowca wielopręgiego i uważam że jest w porządku. Raz na jakiś czas podaję dafnie (liofilizowane, mrożone lub żywe, zależnie od tego co mam).

Parametry wody:

  • ok. 8-9,5pH
  • twarda
  • 24-27 stopni
  • muszlowce bardzo dobrze czują się na kranówce, nawet jeśli pH jest trochę niższe niż w naturze, lepiej jednak dobić do tych 8 za pomocą dostępnych w sklepach akwarystycznych soli
  • jeśli w akwarium są wapienie to może okazać się, że to 8pH samo się zrobi

Inny sprzęt:

Właściwie nie są konieczne żadne akcesoria, nawet podmiany można robić zwykłym kubkiem.

Pielęgnacja:

  • raz w tygodniu wymienić 20-40% wody
  • karmienie 2x dziennie, raz w tygodniu głodówka

Kilka porad:

  1. Muszlowce najlepiej kupić na giełdach lub forum, akwaryści sprzedają je po kilka złotych, a ceny w sklepach oscylują koło 15zł/sztukę.
  2. Najlepiej gdy w akwarium jest troszkę brudno. Muszlowce żywią się tym co znajdą na dnie, detrytus stanowi świetne źródło witamin i naturalnych składników odżywczych.
  3. Jeśli muszlowce się rozmnażają, to stabilizują swoją liczebność tak, by każdy miał kwadrat o boku ok. 10cm na powierzchni dna. W moim akwarium 60x30x30 muszlowce stabilizowały populację na ok. 15-20 samcach, gdy liczba spadała (sprzedawałem), to zaraz pojawiała się nowa grupka młodych.
  4. Jeśli nasze skały porosną glony możemy się cieszyć, a przynajmniej nie przejmować. Warto jednak czyścić szybę za pomocą starej karty magnetycznej lub specjalnego czyścika. Gdy większe glony pojawią się na piasku należy zareagować - taka sytuacja nie może mieć miejsca.
  5. Gdy wyciągamy muszle należy upewnić się, że nie ma w środku muszlowca. Rybki te chowają się w środku i nie wyjdą nawet jeśli wyjmiemy je z wody. W ten sposób możemy nieopatrznie wysuszyć naszą rybkę. Najlepiej potrzymać przez chwilę w wodzie w innym zbiorniku, muszlowce wypływają gdy się zorientują, że muszla nie zapewniła im bezpieczeństwa.
  6. W przeciwieństwie do innych afrykańskich pielęgnic nawet w niewielkim akwarium może żyć wspólnie kilka samców. Wzajemne przepychanki są codziennością, ale ryby będę trzymać się swoich muszli. Zdarzył mi się przypadek, że grupa muszlowców pochodzących z jednego sklepu zabiła muszlowca z innego źródła, który zaatakował młode, ale inne, bardziej społeczne egzemplarze bez trudu się zmieszały.
  7. Muszlowce eliminują ślimaki takie jak zatoczki, ale świderków nie. 
  8. Puste muszle winniczków można znaleźć w wielu miejscach. Należy je dokładnie umyć i wygotować. Jeśli nie mamy pomysłu muszle można zakupić na allegro, mogą to być też oryginalne muszle ślimaków pochodzących z Tanganiki.

Wady:

  • muszlowce są mało kolorowe, szarawe, więc nie wszystkim będą się podobać
  • rośliny raczej się nie udają w takim akwarium
  • muszlowce mogą się niekontrolowanie rozmnażać

 Zalety:

  • bardzo prosta kompozycja zarówno pod względem zakładania, jak i pielęgnacji akwarium
  • muszlowce są bardzo wytrzymałe i odpowiada im nasza kranówka
  • sprzęt jest bardzo tani 
  • skały umożliwiają stworzenie prostej, lecz efektownej kompozycji
  • muszlowce prezentują interesujące zachowania społeczne, a także uporczywie przekopują piasek i tworzą budowle z muszli

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zwierzęta jakich nie chcesz hodować cz. 5 - neonki

Filtr do akwarium 50l

Zwierzęta jakich nie chcesz hodować cz. 6 - Otosek przyujściowy