Zakwaszanie z użyciem odkamieniacza - niemożliwe
Zapewne chcielibyście się dowiedzieć jak zakończyły się doświadczenia z zakwaszaniem wody przy użyciu odkamieniacza :)
Napiszę krótko: moje podejrzenia się sprawdziły. Napisałem:
Niestety pewną wadą kwasu cytrynowego jest to, że jest związkiem organicznym - może być wchłaniany i przetwarzany przez organizmy żywe. To rodzi nowe poważne pytanie - na ile stała będzie wartość pH uzyskana przez kwasek cytrynowy? Czy bakterie, rośliny i zwierzęta po prostu zjedzą co znajdą w wodzie i po chwili ten kwasek zniknie, czy wprost przeciwnie, dobrze się utrzyma w akwarium?
I niestety - kwasek znikał. Przypomnę, że po zakwaszaniu uzyskałem pH na poziomie 6,9. Po tygodniu miałem już 7,3 i próbowałem dodać więcej odkamieniacza żeby zbić pH, jednak ciągle utrzymywało się ono na wartości 7,3.
Nie wiem dokładnie co było powodem podwyższania pH do tej wartości, ale z pewnością mogę stwierdzić, że:
- Zakwaszanie kwaskiem cytrynowym jest krótkotrwałe.
- Tym samym należałoby dozować ilości duże i dość często.
- Z tego tez powodu pomijalne zanieczyszczenia mogłyby na dłuższą metę okazać się istotne. Odkamieniacz, ale nawet i oczyszczony kwasek cytrynowy zawiera różne mniej lub bardziej określone związki chemiczne, których nie należy podawać lekkomyślnie.
- Jednak mimo wszystko wartość pH spadła do tego 7,3, wiec możemy spróbować delikatnie obniżyć pH, ale na pewno nie przyniesie to tak dobrych i stabilnych rezultatów jak zakwaszanie kwasami mineralnymi, ani też nie będzie takie bezpieczne i naturalne jak korzystanie z torfu.
- Nie sprawdziłem i nie mam możliwości sprawdzenia jak kwasek cytrynowy reagowałby z innymi aktywnymi elementami akwarium: wkładami do filtracji chemicznej, podłożami aktywnymi i chemikaliami podawanymi do wody.
Komentarze
Prześlij komentarz