Internet mobilny czy stacjonarny?
Jadąc tramwajem przypadkowo podsłuchałem rozmowę pewnej młodej dziewczyny, zastanawiającej się nad wyborem dostawcy Internetu. Osoba ta mieszkała na stancji i wahała się między Internetem mobilnym, a stacjonarnym. Problem polegał na tym, że właścicielka zrzucała na lokatorów załatwienie tej sprawy, więc przyszłe zmiany lokalu byłyby utrudnione w przypadku umowy na czas określony We wrześniu sam stanąłem przed koniecznością zmiany umowy o dostarczanie łącza Internetowego. Dotychczas korzystałem z dwumegabitowej Neostrady i o ile prędkość mi odpowiadała, o tyle nie odpowiadała mi cena. Około pięćdziesiąt złotych za Internet to kwota normalna, niestety jednak dwadzieścia kolejnych złociszy idzie na utrzymanie łącza. Szybki przegląd rynku ujawnił dwie rzeczy - po pierwsze Netia wykupiła wszystko co kiedyś było, a po drugie ceny i oferty są wszędzie jednakowe. Urząd ochrony konsumenta, czy jakiś inny pewnie wkrótce spróbuje zrobić z tym porządek, ale póki co sprawa były jednoznaczna - ...